Forum www.teamscorpion.fora.pl Strona Główna
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ORIENTACJA
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teamscorpion.fora.pl Strona Główna -> TERENOZNASTWO

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mario
Specjalista



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław-Świętoszów
Płeć: MĘŻCZYZNA


PostWysłany: Śro 21:54, 09 Wrz 2009    Temat postu: ORIENTACJA

ORIENTACJA JEST UMIEJĘTNOŚCIĄ PRAKTYCZNĄ
Trzeba ją ćwiczyć, bo sama teoria niewiele daje.
\
Kompasy "standardowe"
Wszystkie kompasy magnetyczne pokazują kierunek północ-południe, przy czym koniec igły wskazującej północ powinien być zaznaczony, np. plamką fluorescencyjną. Jeśli kompas nie ma igły, tylko tarczę - wtedy opisane są wszystkie kierunki. Problem może się pojawić przy starych kompasach radzieckich, gdzie pół igły było czerwone a drugie pół niebieskie. Nigdy nie mogłem zapamiętać który kolor wskazuje północ. Każdorazowo musiałem pytać albo porównywać wskazania kompasu np. ze Słońcem.
Nie mam doświadczenia w posługiwaniu się GPS-em, ale wiem, że funkcja wskazywania kierunku północnego działa nawet w prymitywnych modelach. Może jestem tradycjonalistą, ale w trudnych warunkach od GPS-u wolę kompas - nie
Możemy je zrobić potrzebuje baterii, nie przeszkadzają mu drzewa ani chmury...
Kompasy prowizoryczne
samodzielnie, o ile mamy kilka narzędzi. Większość z nich znajduje się w moim zestawie przetrwania.
Najprostszym kompasem będzie namagnesowana igła lub szpilka. Najszybciej namagnesujemy igłe pocierając ja magnesem (w jedną stronę) albo owijając izolowanym drutem i podłączając drut do baterii. Nie wypróbowałem pocierania igły jedwabiem (nie noszę jedwabnych koszul). Namagnesowałem kiedyś rozprostowaną agrafkę - około 20 zwojów izolowanego kabelka i bateria "paluszek" 1,5 V. Kółeczko sprężyny posłużyło mi do zawieszenia agrafki na nitce. Tak wykonany kompas działał bardzo dobrze.
Jako ciekawostkę podam przepis na:
Chiński kompas:
Był to kawałek żelaznej blaszki w kształcie ryby. Rozgrzewano ją do czerwoności, układano wzdłuż linii północ-południe i gwałtownie oziębiano (chyba wodą?). Taka rybka była potem delikatnie kładziona na powierzchni wody w glinianym garnku, gdzie mogła się dowolnie obracać. Na powierzchni unosiła się wykorzystując napięcie powierzchniowe wody.
Cesarska instrukcja dla chińskich kapitanów brzmiała: "Jeśli statkowi grozi zajęcie przez wroga, przede wszystkim należy wyrzucić za burtę garnek z rybką."
Chińczycy wynaleźli kompas 2000 lat temu. Dopiero w XIII wieku Marco Polo przywiózł do Europy pierwszy kompas z Chin. I tu historia się powtarza: obecnie spora część kompasów w naszych sklepach nosi napis "MADE IN CHINA".
Podobnie Wy możecie zrobić ze swoją namagnesowaną igłą: Położyć ją ostrożnie na powierzchni wody - utrzyma ją napięcie powierzchniowe. Można położyć ją na liściu pływającym na wodzie albo zawiesić ją na nitce. Próbowałem też natłuszczania igły kompasowej przed położeniem jej na wodzie tłuszczem spożywczym lub z włosów. Jako naczynia kompasowego nie należy używać stalowego kubka, bo igła "przyklei się" do stali.
Taką namagnesowaną igłę lub szpilkę można nosić wpiętą w koszulę lub ładownicę. Również igłę do szycia z naszego zestawu przetrwania warto namagnesować (tak na wszelki wypadek).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|| Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group || Designed by Port-All.Com ||
Regulamin